Kopalnia Soli Wieliczka
Kopalnia Soli "Wieliczka" to obiekt wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO i choć byłam tam już jako dziecko to tym razem zachwyciłam się jeszcze bardziej ❤️
O wnętrzu kopalni nie ma się co rozpisywać, bo jest zachwycające i każdy powinien je odwiedzić, dlatego skupię się na tym, żeby przybliżyć temat logistycznie.
Na miejscu jest mnóstwo parkingów, więc z tym nie ma żadnego problemu (jeśli się nie jedzie np. w weekend majowy, bo przewodnik nam powiedział, że turyści czekali po 4 godziny w kolejkach 😱), cena to 5zł/h lub 20zł za cały dzień, wychodzi na jedno, bo w Kopalni raczej na pewno spędzicie 4 godziny. Turyści indywidualni nie muszą rezerwować biletów, kupuje się je w kasie i czeka aż zbierze się grupa 40 osób, wtedy przewodnik zaczyna oprowadzanie (na wejście czeka się co najwyżej godzinę). Cena za bilet to 64zł za osobę dorosłą, dzieci do 4 roku życia wchodzą za darmo, więc za nie nic nie płaciliśmy. Za to jeśli chcecie fotografować wnętrze kopalni musicie dopłacić jeszcze 10zł i otrzymacie naklejkę, którą trzeba przykleić w widocznym miejscu. Kopalnia honoruje Kartę Dużej Rodziny, uprawnia ona do 30% zniżki.
Przed wejściem dostajemy mini radyjka z jedną słuchawką, przewodnik podaje częstotliwość którą należy ustawić, żeby przez całą wycieczkę słyszeć co opowiada bez pchania się do przodu 😉
W dół schodzimy po schodach, których jest mnóstwo, na samym początku 380, gdzie w połowie zakręciło mi się już w głowie, dlatego nie ma szans zabrać ze sobą wózka dla dziecka, w grę wchodzi jedynie nosidełko lub chusta. Temperatura utrzymuje się w granicach 15°, także jest całkiem ciepło, jednak miejscami dość mocno wieje, dlatego warto wziąć coś do narzucenia.
Wrażenia są ogromne, rzeźby i posadzki z soli są zachwycające, dzieci chodzą i liżą ściany 😄
W trakcie zwiedzania można zakupić pamiątki w całkiem rozsądnych cenach, duża bryła soli z napisem "Wieliczka" kosztuje 8zł, szklany słoiczek z solą kuchenną 11zł, także można sobie sprezentować jakiś drobiazg nie wydając fortuny.
Na Zosi największe wrażenie zrobiła Kaplica Świętej Kingi, stwierdziła, że to sala balowa jak z "Piękna i Bestia" i prosiła wszystkich, żeby z nią tańczyli 😄 co ciekawe można tam zamówić ślub, a potem zrobić wesele w sali "Warszawa", jednak nie orientowałam się w jakiej cenie 😉
Pod koniec zwiedzania jest czas wolny i w jednej sali postawiono kilka atrakcji dla dzieci jak np. ogromna makieta, którą uruchamia się przyciskiem czy tablica, na której zgadujemy co przedstawiają kamienie w okienkach.
Postanowiliśmy, że zatrzymamy się po drodze w restauracji "Karczma Górnicza", która znajduje się 125m pod ziemią. Jedzenie jest nakładane z bemarów, czyli jak w typowej jadłodajni, proste i niedrogie. Za dwa ogromne gołąbki z sosem zapłaciłam 17zł, schabowy+ziemniaki 21zł, surówki 7zł, napoje 7zł za 500ml, dodatkowo jest możliwość brania pół porcji.
Po zjedzeniu obiadu ruszyliśmy do wyjścia, na górę wyjeżdża się windą, ale nie byle jaką, bo wygląda jak mała, metalowa klatka, do której wpuszczają po 9 osób. Winda rusza do góry bardzo szybko i stoicie ściśnięci z innymi ludźmi, a w ich oczach widzicie przerażenie 😂
Przejście całej kopalni zajęło nam ok. 3 godzin.
Zwiedzanie wyniosło nas ok. 250zł + koszty paliwa, dość sporo, biorąc pod uwagę, że w sumie nie płaciliśmy za dzieci, ale to chyba jedno z tych miejsc, które naprawdę warto zobaczyć 😉
Istnieje opcja zwiedzania kopalni trasą dla dzieci, jednak polecana jest ona od 5 roku życia, więc nie skorzystaliśmy 😉
Jeśli byliście w Wieliczce koniecznie dajcie znać jak wrażenia ❤️
#kopalniasoliwieliczka #wieliczka #kopalniasoli #zwiedzamyzdzieciakami #kopalniasoliwieliczkaopinie #wieliczkazdziećmi
O wnętrzu kopalni nie ma się co rozpisywać, bo jest zachwycające i każdy powinien je odwiedzić, dlatego skupię się na tym, żeby przybliżyć temat logistycznie.
Na miejscu jest mnóstwo parkingów, więc z tym nie ma żadnego problemu (jeśli się nie jedzie np. w weekend majowy, bo przewodnik nam powiedział, że turyści czekali po 4 godziny w kolejkach 😱), cena to 5zł/h lub 20zł za cały dzień, wychodzi na jedno, bo w Kopalni raczej na pewno spędzicie 4 godziny. Turyści indywidualni nie muszą rezerwować biletów, kupuje się je w kasie i czeka aż zbierze się grupa 40 osób, wtedy przewodnik zaczyna oprowadzanie (na wejście czeka się co najwyżej godzinę). Cena za bilet to 64zł za osobę dorosłą, dzieci do 4 roku życia wchodzą za darmo, więc za nie nic nie płaciliśmy. Za to jeśli chcecie fotografować wnętrze kopalni musicie dopłacić jeszcze 10zł i otrzymacie naklejkę, którą trzeba przykleić w widocznym miejscu. Kopalnia honoruje Kartę Dużej Rodziny, uprawnia ona do 30% zniżki.
Przed wejściem dostajemy mini radyjka z jedną słuchawką, przewodnik podaje częstotliwość którą należy ustawić, żeby przez całą wycieczkę słyszeć co opowiada bez pchania się do przodu 😉
W dół schodzimy po schodach, których jest mnóstwo, na samym początku 380, gdzie w połowie zakręciło mi się już w głowie, dlatego nie ma szans zabrać ze sobą wózka dla dziecka, w grę wchodzi jedynie nosidełko lub chusta. Temperatura utrzymuje się w granicach 15°, także jest całkiem ciepło, jednak miejscami dość mocno wieje, dlatego warto wziąć coś do narzucenia.
Wrażenia są ogromne, rzeźby i posadzki z soli są zachwycające, dzieci chodzą i liżą ściany 😄
W trakcie zwiedzania można zakupić pamiątki w całkiem rozsądnych cenach, duża bryła soli z napisem "Wieliczka" kosztuje 8zł, szklany słoiczek z solą kuchenną 11zł, także można sobie sprezentować jakiś drobiazg nie wydając fortuny.
Na Zosi największe wrażenie zrobiła Kaplica Świętej Kingi, stwierdziła, że to sala balowa jak z "Piękna i Bestia" i prosiła wszystkich, żeby z nią tańczyli 😄 co ciekawe można tam zamówić ślub, a potem zrobić wesele w sali "Warszawa", jednak nie orientowałam się w jakiej cenie 😉
Pod koniec zwiedzania jest czas wolny i w jednej sali postawiono kilka atrakcji dla dzieci jak np. ogromna makieta, którą uruchamia się przyciskiem czy tablica, na której zgadujemy co przedstawiają kamienie w okienkach.
Postanowiliśmy, że zatrzymamy się po drodze w restauracji "Karczma Górnicza", która znajduje się 125m pod ziemią. Jedzenie jest nakładane z bemarów, czyli jak w typowej jadłodajni, proste i niedrogie. Za dwa ogromne gołąbki z sosem zapłaciłam 17zł, schabowy+ziemniaki 21zł, surówki 7zł, napoje 7zł za 500ml, dodatkowo jest możliwość brania pół porcji.
Po zjedzeniu obiadu ruszyliśmy do wyjścia, na górę wyjeżdża się windą, ale nie byle jaką, bo wygląda jak mała, metalowa klatka, do której wpuszczają po 9 osób. Winda rusza do góry bardzo szybko i stoicie ściśnięci z innymi ludźmi, a w ich oczach widzicie przerażenie 😂
Przejście całej kopalni zajęło nam ok. 3 godzin.
Zwiedzanie wyniosło nas ok. 250zł + koszty paliwa, dość sporo, biorąc pod uwagę, że w sumie nie płaciliśmy za dzieci, ale to chyba jedno z tych miejsc, które naprawdę warto zobaczyć 😉
Istnieje opcja zwiedzania kopalni trasą dla dzieci, jednak polecana jest ona od 5 roku życia, więc nie skorzystaliśmy 😉
Jeśli byliście w Wieliczce koniecznie dajcie znać jak wrażenia ❤️
#kopalniasoliwieliczka #wieliczka #kopalniasoli #zwiedzamyzdzieciakami #kopalniasoliwieliczkaopinie #wieliczkazdziećmi
Komentarze
Prześlij komentarz